[singlepic id=358 w=200 h=200 float=left]Do 14 Poznań Maraton pozostało dokładnie 14 tygodni. Czy to dużo czy mało? Z całą pewnością dla osób, które już teraz potrafią biec godzinę a najlepiej jeśli w tym sezonie startowały na 10 km (np. Maniacka Dziesiątka) lub w półmaratonie (np. Poznań Półmaraton) jest to wystarczający czas by solidnie przygotować się do październikowego maratonu. Mamy lato i październik może wydawać się odległym terminem ale zobaczycie jak czas szybko upłynie. Dlatego abyście nie zaniedbali tego okresu przygotowaliśmy dla was plan treningowy.
Przede wszystkim zapamiętajcie datę: 13 października 2013 – wasz dzień maratonu !
Planów w internecie jest wiele, my przedstawiamy taki, który pozwoli wam w dobrej kondycji ukończyć królewski dystans maratoński.
Owe 14 tygodni możemy podzielić na 6 spokojnych treningów wprowadzających budujących tzw. bazę (czyli głównie gromadzenie kilometrów w naszych nogach). Plan przygotowany jest dla osób początkujących trenujących 3 razy w tygodniu.
Jeżeli ktoś z was potrzebuje wsparcia i mieszka w Poznaniu zawsze może dołączyć do wspólnych treningów z bardzo doświadczonymi Maniacami. Ich treningi odbywają się we wtorki (podbiegi na Cytadeli) oraz w soboty na poznańskiej Malcie. Pytajcie śmiało pod adresem kbmaniac@wp.pl
1 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 45min trucht + 5 podbiegów 30min trucht +6 przebieżek 65min truchtu+gim +10min trucht |
2 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 50min trucht + 10 podbiegów 40min trucht+10 przebieżek 70min truchtu+gim +10min trucht |
3 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 50min trucht + 12 podbiegów 40 min trucht+10 przebieżek 75min truchtu+gim+10min trucht |
4 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 60 min trucht+ 14 podbiegów 45min trucht+10 przebieżek 90min truchtu+gim+10min trucht |
5 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 50 min. trucht w tym 30 min kross 10 min trucht+4km w II zakresie 70 min trucht+gim+10 min truchtu |
6 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 60 min. trucht w tym 45 min kross 10 min trucht+6km w II zakresie 100 min trucht+gim+10min trucht |
7 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 60min trucht 10 min trucht+8km w II zakresie 120 min truchtu+gim+10min trucht |
8 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 60 min trucht 10min trucht+10km w II zakresie 150min truchtu+gim+10min trucht |
9 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 70 min. trucht 10 min trucht+12km w II zakresie 120 min+gim +10min trucht |
10 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 70 min. trucht 10 min trucht+12km w II zakresie 100 min+gim +10min trucht |
11 tydzień
PONIEDZIAŁEK ŚRODA SOBOTA 70 min trucht 10 min trucht+10km w II zakresie 120 min+gim+10min trucht |
W przedostatnim tygodniu (Tydzień 12) realizujemy program jak dotychczas:
Poniedziałek – spokojne wybieganie, ale zmniejszamy już kilometraż (o jakieś 20-25%), jeżeli w poniedziałki biegaliście 10km w tym tygodniu przebiegnijcie 7-8km
Środa – w ten dzień biegaliśmy II zakres, powtórzmy ten trening, ale już nie 10 km w II zakresie lecz 8km do tego 1-2 km na rozgrzewkę przed treningiem i tyle samo po treningu.
Sobota – już nie robimy długiego wybiegania. Jeżeli doszliśmy w poprzednich weekendach do zalecanego kilometrażu 25-30 km, wystarczy gdy tym razem przebiegniemy 14-16km. Wszystko to ma na celu łapanie „świeżości”.
W ostatnim tygodniu wychodzimy na trening w poniedziałek i środę by potruchtać 5-6 km. Bardzo wolno i relaksująco.
Czwartek i piątek wypoczywamy wręcz leżąc na kanapie. Tak po tylu tygodniach treningu należy nam się. Jeżeli w sobotę czujemy się wypoczęci dobrze będzie wziąć udział w biegu śniadaniowym na około 5km, ale pod 2 warunkami:
- Jesteśmy bardzo wypoczęci.
- Weźmiemy udział i nie będziemy się ścigać lecz będzie to dla nas prawie marsz i okazja by spotkać się ze znajomymi, innymi biegaczami i porozmawiać o niedzielnym maratonie.
Autor tekstu:
Artur Kujawiński, Klubu Biegacza MANIAC – www.kbmaniac.pl
Witam, bardzo fajny plan patrząc pod kątem zajętości czasowej więc chyba się na niego skuszę. Czy można prosić o rozwinięcie „50 min. trucht w tym 30 min kross”, a konkretnie jak ten kross powinien wyglądać?
pozdrawiam
Witam
Kross to nic innego jak bieg po pofałdowanym terenie (bardziej przełajowy niż górski). Najlepiej znaleźć pętlę 1-2 km na której co około 300-400 m będziemy mieć niewielkie wzniesienie (2-3%). Mając na takiej pętli od 2-4 wzniesień pokonujemy całą pętle starając się utrzymać takie samo tempo (zatem nie zwalniamy na podbiegu) dzięki temu nasze mięśnie i płuca poddane są większej pracy a po wzniesieniu staramy się uspokoić oddech i krok (tj. staramy się rozluźnić). Takie pokonywanie możemy nazwać pasywnym. Zaawansowana forma czyli aktywna polega na atakowaniu wzniesień – zwiększeniu tempa oraz na szybszym zbiegu ze wzniesienia. Życzę owocnych treningów. Ps zatem taką naszą pętlę pokonujemy kilka razy aby przebywać na niej od 30-40 minut. Pozdrawiam, Artur Kujawiński