Wczoraj odbyła się X Maniacka Dziesiątka, która jest największy wielkopolski bieg na dystansie 10 km. Linię mety przekroczyły 3153 osoby co jest nowym rekordem frekwencji na tym biegu.
Biuro zawodów zostało otwarte już w piątek o godzinie 18:00 i działało bardzo sprawnie. Wszyscy uczestnicy biegu, którzy w zgłoszeniu podali nr. telefonu otrzymali z wyprzedzeniem informację o przyznanym numerze startowym oraz informacje na którym stanowisku mogą odebrać pakiet startowy. Biuro zawodów działo bardzo sprawnie, praktycznie nie tworzyły się kolejki. Sporym zaskoczeniem, mimo że wcześniej była o tym zamieszczana informacja, był brak możliwości odbioru pakietów startowych na podstawie upoważnienia. Wynikało to z kwestii bezpieczeństwa i odpowiedzialność Organizatora za ewentualne wypadki na trasie. Niestety znalazły się osoby, które nie chciały lub nie potrafiły tego zrozumieć i w biurze padały nawet mocniejsze słowa.
Strefa startu została podzielona na strefy, do których startujący zostali przyporządkowani na podstawie wcześniej uzyskanych wyników na takim samym dystansie. Przy wejściach do stref stali Wolontariusze i sprawdzali czy osoby do nich wchodzące powinny się w niej znaleźć. Takie rozwiązanie świetnie się sprawdza, ponieważ każdy może spokojnie od pierwszych metrów biec w wyznaczone wcześniej przez siebie tempie, bez obaw, że zostanie zablokowany przez mniej zaawansowanych biegaczy. Widać było, ze Organizator miał dobry pomysł i świetnie go zrealizował. Z roku na rok działa to coraz lepiej.
Start biegu odbył się punktualnie o 12:00 i ponad 3000 osób wbiegło na ulice Poznania. Trasa prowadziła przez miasto i mimo złej pogody w porównaniu do ostatnich ciepłych i słonecznych dni, nie brakowało na niej kibiców. Nie zabrakło również obiecanych zespołów muzycznych. Oznaczenie trasy było widoczne, nikt nie mógł się pomylić i źle pobiec. Zabezpieczenie bardzo dobre, wszystkie newralgiczne punkty zabezpieczone i oznaczone przez np taśmy. Był nawet punkt odżywczy stworzony przez dziewczyny z NR 🙂
Strefa mety dość krótka ale jak się okazało w zupełności taka wystarczyła. Wszyscy szybko otrzymali wyjątkowe i ładne medale oraz pakiety regeneracyjne. Oto jak wyglądały medale:
Tak prezentuje się trasa biegu:
A oto najszybsze Panie oraz Panowie wczorajszego biegu:
Wczoraj przyszła zmiana pogody i od samego rana wiało bardzo silny wiatr, który jak się okazała na trasie, nie był szczególnie dokuczliwy, a na ostatnich 2 kilometrach pchał biegaczy w stronę mety. Dodatkowo w czasie biegu zaczął dość mocno padać grad co było dla zdecydowanej większości biegaczy zupełnie nowym doświadczeniem. Paradoksalnie zła pogoda okazała się niezwykle pomocna w uzyskaniu nowych życiówek dla wielu uczestników biegu.
Podsumowując trzeba uczciwie przyznać, że bieg był zorganizowany bardzo dobrze, biuro zawodów mimo tak dużej liczby uczestników działało bardzo sprawnie. W pakietach uczestnicy znaleźli przydatne dla biegaczy prezenty. Depozyt zarówno przed biegiem jak i po działał sprawnie, oczywiście były kolejki ale przy tak dużej liczbie uczestników i wykorzystaniu tylko 3 hangarów na Malcie nie było fizycznej możliwość, aby jeszcze bardziej usprawnić pracę w depozycie. Trasa biegu świetnie przygotowana i zabezpieczona. W naszej ocenie bieg był bardzo dobrze przygotowany, serdecznie gratulujemy i dziękujemy Organizatorom, czyli KB Maniac Poznań, Wolontariuszom, Służbom oraz Kibicom!! Do zobaczenia za rok!!
Na kilka dni przed biegiem zaprosiliśmy Was do wspólnej zabawy i rywalizacji na Endomondo, niestety z nieznanych nam przyczyn aplikacja nie uwzględniła wyników większości uczestników. Jest nam przykro w związku z zaistniałą sytuacje, jednak jest ona od nas zupełnie nie zależna. Nie mniej gratulujemy wszystkim, których wyniki się wyświetlają!! Wynik można zobaczyć tutaj: LINK
Niestety w ostatniej chwili wypadł umówiony fotograf ale na szczęście mieliśmy swój aparat, a dodatkowo nasza koleżanka z grupy Wielkopolskich Biegaczy, Agnieszka, zgodziła się porobić trochę zdjęć, które możecie zobaczyć tutaj: Zdjęcia z X Maniackiej Dziesiątki