Bieg w Kleszczewie był sporą zagadką, wybraliśmy się na niego i …….

…….. okazało się, że Organizator dobrze poradził sobie z przeszkodami jakie napotkał. Mimo odmowy wydania zgody na zajęcie drogi wytyczył inną trasę, która z szybkiej zmieniła się w terenową.

Biuro zawodów zlokalizowane było w hali sportowej, nie brakowało miejsca, a przy liczbie około 60 osób zgłoszonych przez zapisy internetowe nie było potrzeby tworzenia wielu stanowisk. Osoby pracujące w biurze, działały sprawnie i wszyscy szybko otrzymywali pakiety oraz numery startowe.

IMG_3333

Przed biegiem główny odbyły się biegi dziecięce oraz marsz NW. Start biegu głównego odbył się punktualnie. Na starcie stanęło prawie 100 biegaczek i biegaczy. Strefa startu dość duża i szeroka, start odbył się płynnie i wszyscy ruszyli na trasę biegu.

IMG_3346

Sama trasa dość nietypowa, z początku biegaliśmy po boisku, na którym był jeden duży podbieg oraz jeden mniejszy. Trasa była wytyczona taśmami, w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać powierzchnię boiska. Następnie uczestnicy biegu biegnąć chodnikiem dotarli do parku, w którym zatoczyli pętle i trasą przez boisko wrócili na linie startu. Trasa mimo, że nie wyglądała na szczególnie interesującą okazała się fajna i nawet trochę wymagająca. Łączna długość trasy wyniosła trochę ponad 4 kilometry.

trasa kleszczewo

Na mecie czekały medale oraz woda. Organizatorzy byli przygotowani na większą ilość uczestników niż tylko Ci zgłoszeni przez Internet jednak nie spodziewali się, aż tylu zgłoszeń w dniu biegu. Stanęli przed wyborem, nie przyjmować zgłoszeń czy narazić się na niezadowolenie części uczestników wynikające z faktu, że nie mieli wystarczającej ilości medali. Wybrali to drugie i zobowiązali się dosłać medale osobą, które ich nie otrzymały.

Biorąc pod uwagę sytuację w jakie stanął Organizator, czyli zakaz wejścia na atestowaną trasę oraz dość niską ilość zgłoszeń przez Internet, trzeba przyznać, że bieg był bardzo fajnie zorganizowany. Nie załamano rąk, tylko skupiono się na pracy, co przełożyło się w naprawdę fajną imprezę biegową 🙂 Wszystkie najważniejsze elementy były dobrze przygotowane, biuro zawodów działało sprawnie, trasa dobrze przygotowana i zabezpieczona. Strefa startu i mety szeroka i działająca bardzo sprawnie. W naszej ocenie II Kleszczewska Szybka czy jak kto woli Terenowa Piątka była bardzo fajnym, kameralny biegiem z dobrą organizacją i sympatyczną atmosferą. Z pewnością warto się przyglądać poczynaniom Organizatora i trzymać kciuki za dalszy rozwój tego biegu.