Do 15 Poznań Maraton coraz bliżej dlatego postanowiliśmy poprosić Panią Monikę Prendke, rzecznika prasowego 15 PM, o odpowiedzi na kilka pytań dotyczących biegu. Oto one:
PoznanBiega.pl: Czy może Pani zdradzić co biegacze znajdą w pakiecie startowym?
Monika Prendke: W pakiecie startowym uczestnicy znajdą: numer startowy, chip, agrafki, gąbkę, koszulkę techniczną, worek na odzież do szatani oraz plecak.
PoznanBiega.pl: Ubiegłoroczna pasta party została różnie oceniona przez uczestników biegu, czy w tym roku przewidują Państwo jakieś zmiany w tym zakresie?
Monika Prendke: Czasem zdarza się, że niektóre punkty organizacji dostają rozbieżną ocenę od krytycznych do tych pozytywnych. Tak jest m.in. z posiłkiem Pasta – Party. Zazwyczaj oceny te wynikają z naszych preferencji kulinarnych. Makaron dla biegaczy jest przyrządzany zupełnie inaczej niż ten domowy. Jest on nieznacznie doprawiany do smaku, przez co niektórym wydaje się jałowy. W żywieniu zbiorowym trudniej też, o uzyskanie makaronu al dente. To główne zarzuty z jakimi najczęściej się spotykamy. Postaramy się nie zawieść zawodników i wspólnie z wykonawcą usługi obiecujemy, że dołożymy starań, by serwowane na tegorocznym maratonie danie makaronowe trafiło w kubki smakowe uczestników.
PoznanBiega.pl: W jakich godzinach będzie pracować depozyt i jak będą wyglądać strefy startowe oraz o której godzinie biegacze powinni się w nich ustawiać?
Monika Prendke: Podobnie jak w roku ubiegłym start maratonu zaplanowany jest na ulicy Grunwaldzkiej, tuż obok wybudowanej na Międzynarodowych Targach Poznańskich infrastruktury maratońskiej, w tym m.in. szatni i przebieralni. Depozyty zostaną otwarte o godz. 7.30. Ważne, by maratończycy nie przybywali na ostatnią chwilę i skorzystali z depozytów w miarę wcześnie. Dzięki temu unikną zbędnego stresu. Zawodnicy na starcie ustawiają się w wydzielonych strefach według czerwonej litery na numerze startowym (AA, A, B, C, D, E). Przydział do konkretnej strefy następuje według czasu, który biegacz zadeklarował przy rejestracji, jako zamierzony do osiągnięcia na mecie maratonu. Zawodnicy na starcie zazwyczaj zbierają się 30 minut przed strzałem startera. I myślę, że to powinno wystarczyć na małą rozgrzewkę, regulację zegarków, znalezienie swojego pacemakera czy na wspólne fotki z rodziną.
Pracujący zarówno w strefie mety jak i w depozytach wolontariusze będą czekali na ostatniego maratończyka. Bieg powinien zakończyć się ok. godziny 15.30.
PoznanBiega.pl: Wszystko wskazuje na to, że padnie rekord frekwencji, czy w związku z tym przewidujecie Państwo jakieś zmiany na trasie np. w punktach odżywczych?
Monika Prendke: Nie przewidujemy żadnych większych zmian. Punkty odżywiania będą znajdowały się co 5 km i wyposażone zostaną w wodę, napój izotoniczny, banany, pomarańcza, czekoladę oraz cukier.
PoznanBiega.pl: Podczas tegorocznego półmaratonu na trasie było bardzo dużo zespołów muzycznych, czy również podczas maratonu biegacze będą wspierani przez tak dużą liczbę zespołów?
Monika Prendke: Oczywiście! Wiemy jak bardzo ważny jest doping kibiców, zespoły muzyczne stanowią już stały punkt poznańskich biegów długodystansowych. Zapewniamy, że również w tym roku ich nie zabraknie. Szykujemy też kilka niespodzianek, o których powiemy wkrótce. Jedną z nich możemy już dziś zdradzić, w dniu maratonu Stadion INEA zostanie otwarty nie tylko dla maratończyków, ale też i kibiców.
PoznanBiega.pl: Czy przewidują Państwo jakiś konkurs dla kibiców będących na trasie 15 PM?
Monika Prendke: Poznaniaków już nie trzeba namawiać by kibicowali maratończykom. Dziś licznie wychodzą na trasę biegu, by dodać otuchy biegaczom. Zresztą ciężko jest ocenić kto mocniej czy lepiej kibicuje, każdy doping jest ważny, dlatego nie planujemy organizacji konkursów dla kibiców.
PoznanBiega.pl: Kiedy poznamy wygląd medalu, który otrzymają biegacze kończący tegoroczny maraton?
Monika Prendke: Wkrótce 😉
PoznanBiega.pl: Dziękuje za rozmowę
Monika Prendke: Ja również dziękuję, życzę wszystkim uczestnikom tegorocznej edycji poznańskiego maratonu udanego startu. Do zobaczenia na mecie!