Ubiegłoroczny Bieg dla Izy pokazał nam nie tylko jak wiele jest na świecie osób potrzebujących, ale też jak wiele dookoła nas jest ludzi dobrego serca, którzy chcą pomagać i zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy, że byliście z nami i pobiegliście dla Izy.
Wierzymy, że razem możemy też stawić czoło chorobom nowotworowym.
W czerwcu 2014 roku jedna z naszych koleżanek – Grażyna, zachorowała na nowotwór płuc. Ta choroba atakuje bez ostrzeżenia i najpierw rozwija się powoli, nie dając zwykle żadnych objawów. Później działa błyskawicznie wyniszczając organizm chorego. W Polsce na raka płuca co roku zapada ok. 20 tys. osób. Informacja o chorobie była dla Grażyny szokiem, Jej świat zawalił się w ułamku sekundy. Z dnia na dzień było coraz gorzej, czarne myśli, brak nadziei na lepsze jutro. Od momentu rozpoznania choroby Grażyna przeszła już 2 długie cykle chemioterapii. Nastąpiła poprawa, ale Grażyna jest wciąż w trakcie leczenia. Choroba Grażyny uświadomiła nam wszystkim, że na Jej miejscu mógł być każdy z nas. Często zapominamy o sobie, własnym zdrowiu i nie dbamy o profilaktykę.
Grażyna jest ciepłą, życzliwą osobą. Ma trzech wspaniałych synów: Krzysztofa, Łukasza i Bartka oraz od niedawna trójkę uroczych wnucząt. Razem z mężem uwielbia podróżować i odkrywać nowe plaże, na których mogłaby przebywać godzinami. Dziś Grażyna jest w trakcie leczenia. Chcemy, aby wiedziała, że nie jest sama, chcemy dać Jej siłę do walki z chorobą i wierzymy, że wygra. Chcemy też jednak zwrócić uwagę każdego z nas na swoje własne zdrowie, dlatego podejmujemy walkę z chorobą zanim się jeszcze pojawi.
Więcej o biegu w naszym kalendarzu: Bieg dla Grażyny