III Hochland Półmaraton Doliną Samy to kameralny bieg, który odbywa się w Kaźmierzu. W ramach imprezy odbywa się również bieg na 10 km.
To już trzecia edycja tej imprezy. Jest to bieg przełajowy, którego trasa w większości przebiega przez urokliwy las. Na trasie uczestnicy półmaratonu mają okazję przebiegać przez tamę na Zalewie Radzyńskim.
Biuro zawodów Mieściło się na sali gimnastycznej, a ilość i podział stanowisk do wydawania pakietów była na tyle duże, że nie trzeba było stać w kolejkach. W pakietach uczestnicy biegu, prócz nr startowego i chipa znaleźli również koszulki techniczne, okolicznościowe magnesy, wodę oraz wafelki.
Strefa startu przygotowana bardzo fajnie i bezpiecznie. Bezpośrednio przed startem odbyła się również rozgrzewka. Punktualnie o godzinie 12:00 na trasę wyruszyli wspólnie uczestnicy biegu na 10 km oraz półmaratonu. Trasa biegu bardzo fajna i wymagająca. Uczestnicy musieli zmierzyć się z różnymi rodzajami nawierzchni od asfaltu przez kamienie, aż po kopny piach. Nie zabrakło również sporych podbiegów i zbiegów, zwłaszcza w drugiej części dystansu. W naszej ocenie trasa jest bardzo ciekawa i stanowi spore wyzwanie dla uczestników biegu.
Na trasie nie zabrakło punktów odżywczych, było ich aż 4. Biegacze mogli na nich ugasić pragnienie wodą oraz izotonikiem. Punkty działały bardzo sprawnie 🙂 Oznaczenie kilometrów było widoczne, a łączna długość trasy wynosiła dokładnie 21,09 km, co biorąc pod uwagę fakt, że to przełaj, świadczy o świetnym przygotowaniu się Organizatora do tego biegu.
Meta znajdowała się w punkcie startu i była równie dobrze zorganizowana. Po biegu Organizatorzy zaprosili biegaczy na bardzo smaczne szare kluchy z kapustą 🙂 Medale w tym roku były drewniane, a prezentują się następująco:
Dekoracja rozpoczęła się o godzinie 15:00 i była przeprowadzona sprawnie. Do wylosowania było 5 rowerów trekkingowych oraz wiele drobniejszych nagród. Sporo osób wróciło dziś do domu z fajnymi pamiątkami.
III Hochland Półmaraton Doliną Samy to bez wątpienia impreza godna polecenia, szczególnie dla osób lubiących przyrodę oraz wyzwania, bo trasa do najłatwiejszych nie należy. Organizacja biegu jest bardzo dobra, wszystko odbywa się w miłej i sympatycznej atmosferze. Przygotowanie i zabezpieczenie trasy bardzo dobre. Medal jest wyjątkowy, a fakt, że jest drewniany wielu osobą przypadł do gustu. Z pewnością warto pamiętać o tym biegu planując przyszłoroczny kalendarz startów 🙂