Dziś w Stęszewie odbył się IV Stęszewski Bieg Przełajowy, który sporo różnił się od poprzednich edycji, jednak wprowadzone zmiany okazały się strzałem w dziesiątkę 🙂
Biuro zawodów rozpoczęło prace przed 9:00 i działało całkiem sprawnie. Tworzyły się niewielkie kolejki, zwłaszcza pod koniec czasu przewidzianego na odbiór pakietów startowych, jednak sprawne działanie Wolontariuszy sprawiło, że wszyscy odebrali swoje pakiety startowe i mogli wziąć udział w biegu.
W pakietach startowych biegacze znaleźli prócz numeru startowego i chipa, również ciastko, wodę i jabłko oraz worek do depozytu.
Biuro zawodów mieściło się w Szkole Podstawowej na ul. Poznańskiej i było oddalone od linii startu około 1,5 kilometra, jednak dzięki bardzo dobremu oznaczeniu zarówno drogi do biura zawodów jak i drogi z biura na linię startu nikt nie powinien mieć problemu z trafieniem na miejsce.
Trasa względem ubiegłorocznej edycji uległa zmianie, start i meta biegu były zlokalizowane na plaży jeziora Lipno, co bez wątpienia było bardzo dobrą decyzją. Miejsce startu było dużo bardziej urokliwe. Ta zmiana oczywiście pociągnęła konsekwencją w postaci zmiany przebiegu trasy, co okazało się bardzo dobre w skutkach, ponieważ bieg na zmianie trasy zyskał bardzo dużo na uroku i atrakcyjności. Spora jej cześć prowadziła w lesie, nie brakowało jak na bieg przełajowy przystało podbiegów i zbiegów. Na całej długości wszystko zabezpieczone i przygotowane bardzo dobrze, punkt odżywczy był podwójny, dzięki czemu nikt z chcących zaspokoić pragnienie nie został bez kubeczka z wodą. Na trasie znalazło się nawet miejsce na zespół muzyczny 🙂
Na mecie wszyscy szybko otrzymali bardzo ładne odlewane medale oraz wodę i banany. Organizatorzy przygotowali poczęstunek dla biegaczy w postaci bardzo smacznego makarony, do którego był spora kolejka, jedna z pewnością warto było poczekać.
Na trasę biegu ruszyło ponad 400 osób i wszyscy szczęśliwie ukończyli bieg, a tak prezentowały się najszybsze Panie:
A tak Panowie:
Podsumowując bardzo fajny bieg, widać, że Organizatorzy wyciągnęli wnioski z poprzedniej edycji i wsłuchują się w głosy biegaczy oraz to, że włożyli dużo pracy w przygotowanie biegu. Poziom organizacyjny podniósł się jeszcze bardziej, zmiana miejsca startu i mety niewątpliwie dodała uroku całej imprezie. Trasa biegu ciekawa i fajna ale również wymagająca. Przypominamy, że opłata na IV Stęszewski Bieg Przełajowy wynosiła zaledwie 20 zł, a biegacze w zamian otrzymali naprawdę sporo od pakietu startowego, przez ładny medal do smacznego poczęstunku na mecie. Bez wątpienia decyzja o rezygnacji z koszulki technicznej w pakiecie była strzałem w dziesiątkę, ponieważ pozwoliła obniżyć wysokość wpisowego i trzeba by być niesamowitym ignorantem, aby nie zauważyć jak fajnie wpłynęło to na korelację ceny opłaty startowej do tego co otrzymali biegacze od Organizatora biegu.
Naszym zdaniem Stęszewski Bieg Przełajowy ma spore szansa na to, aby stać się imprezą równie znaną i cenioną jak największe Wielkopolskie biegi. Wszystko wskazuje na to, że następne edycje będą biły kolejne rekordy frekwencji, a jedynym zmartwieniem Organizatora będzie to gdzie pomieścić wszystkich chętnych do startu. Bez wątpienia udział w przyszłorocznej edycji biegu warto zaplanować już dziś i pilnować zapisów, bo numery startowe rozejdą się jeszcze szybciej niż w tym roku 🙂 Nas oczywiście tam nie zabraknie 🙂